Po raz pierwszy szłam tą trasą, którą przygotowałam na EDK 2020...
Trasa w nazwie ma kolor biały, ale tak się złożyło, że dzisiaj był mroźny dzień i wiele roślin było oszronionych, stawy oraz kałuże były lekko przymarznięte. Na drodze nie było śniegu ale była mroźna atmosfera. Ubrałam się grubo tak jak bałwan co powodowało lekkie skrępowanie ruchów ale dawało ciepło.
Ktoś ostatnio zasugerował, że mam serce z lodu (dobrze, że nie z kamienia :-)) i tak się nad tym zastanawiałam czy to prawda. Staram się dobrze postępować, wiem, że mam małe serce ale nie z lodu. Ostatnio pewne sprawy mnie przygnębiły ale oddałam je na tej trasie Panu Jezusowi zgodnie ze słowami piosenki: „Zrzuć ciężary na Jezusa, bo On kocha cię!”. Ks. Dolindo przekazał prostą modlitwę „Jezu Ty się tym zajmij”. Po prostu, kiedy troski nas przygniotą i oddamy je wszystkie Panu Bogu to On ma moc uzdrowienia psychiki. I takiego uzdrowienia doznałam na tej trasie z problemów dotyczących ojca, które mnie przerosły. Pan Jezus wziął je na Siebie i nie muszę się już tym przejmować.
Zastanawiałam się reż nad rolą żony i odniesieniem do planów Bożych. Rozumiem to następująco żona ma wypełniać Wolę Boga i to jest to czego Pan Bóg od niej oczekuje, natomiast jako żona poza ustalonymi obowiązkami ma spełniać pragnienia seksualne męża do późnej starości. Nie ma czegoś takiego jak Białe Małżeństwo można iść tylko na Białą Trasę albo do Zakonu. :-) Małżeństwo zakłada oddanie siebie drugiej osobie w całości czyli łącznie z nagością i seksualnością. Zasłaniając tą tajemną sferę przed drugą osobą pozbawiamy ją części intymnej prawdy o sobie a to spłyca relacje lub zawęża ją tylko do roli przyjaźni. Sara powiedziała: „«Teraz, gdy przekwitłam, mam doznawać rozkoszy, i mój mąż starzec?»” (Rdz 18,12) i otrzymała odpowiedź twierdzącą co tłumaczy się tym, że małżonkowie nawet w okresie przekwitania powinni współżyć ze sobą, ponieważ współżycie małżeńskie buduje trwałe więzi. Seks nie tylko służy przekazywaniu życia, ponieważ znane są przykłady kobiet, którym Pan Bóg zamknął łono, ale w żadnym znanym mi przypadku Pan Bóg nie powiedział, że małżonkowie powinni zaprzestać współżycia ze sobą, chociaż i tak było wiadome, że nie będą mieć dzieci. Po prostu seks daje bliskość obydwu osobom dlatego Pan Bóg zastrzegł go dla małżonków jako coś wyjątkowego i przyjemnego.
Wracając do trasy to Pan Bóg udzielił mi na niej łaski uzdrowienia psychiki co przeniosło się na jasność myśli i czyste serce. Zachęcam do pokonywania tej trasy aby wypraszać na niej te szczególne łaski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz