czwartek, 24 listopada 2016

Kościół czy kaplica?

Jednym z moich celów jest bycie na Mszy Św. w każdym kościele we Wrocławiu. Bardzo się zdziwiłam kiedy na stronie parafii św. Jadwigi doczytałam, że jest tam kościół filialny, ponieważ na stronie Archidiecezji Wrocławskiej był opisany jako kaplica mszalna. Czym się różni kościół od kaplicy?
 
Kościół NMP Królowej Polski
Archidiecezja wrocławska, Dekanat Wrocław - północ I (Osobowice)
Trasa: Dom - Wrocław, ul. Pęgowska 10
Długość: 12,8 km /x2
Sposób pokonania: rower



Według definicji słownika języka polskiego PWN kościół jest to „budynek, miejsce modlitwy chrześcijan”, natomiast kaplica to „niewielka budowla sakralna” i/lub „oddzielne pomieszczenie z ołtarzem do odprawiania nabożeństw”. W swoim życiu byłam w kaplicach, które mieściły się w zakonach w środku budynków i raz byłam w kaplicy św. Marii Kolbego, która była małym, niskim budynkiem. Przypuszczam, że o klasyfikacji kaplicy decyduje jej wielkość jeśli mieści się w osobnym budynku.
W Parafii św. Jadwigi we Wrocławiu na tablicy informacyjnej oraz stronie internetowej jest wyraźna informacja, że jest to kościół filialny. Przy kościele stoi krzyż oraz tablica ogłoszeń. W kościele jest ołtarz z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej, ławki z klęcznikami, droga krzyżowa oraz inne obrazy a nawet dzwonki do dzwonienia jak ksiądz wchodzi na Mszę Św. Być może tutaj kryterium było otoczenie kościoła, który stoi na cmentarzu i dlatego został uznany za kaplicę. A naprawdę szkoda, ponieważ jest to kościół NMP Królowej Polski i Maryja Królowa Polski ma umniejszoną wartość do rangi kaplicy.

Kiedy przyjechałam pod kościół było już ciemno, ponieważ przed 18 jest już noc i gdyby nie tablica informacyjna to miałabym problem ze znalezieniem kościoła, który stoi bardziej w głębi niewielkiego cmentarza. Po stanięciu przed kościołem odczytałam SMS-a następującej treści: „Odgłos Jego kroków rozległ się w siedzibie umarłych. Adam usłyszał Go i jego serce zaczęło bić jak szalone, bo przypomniał sobie odgłos kroków Boga w ogrodzie Eden zaraz po upadku”, chwila niepewności i zapaliło się światło w kościele. :-)
Msza Święta odbyła się zgodnie z planem, bez kazania dla tych wszystkich co nie lubią długiego słuchania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz