sobota, 15 października 2022

Pielgrzymka do Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej

Po kilkuletniej przerwie od masowego pielgrzymowania z potrzeby serca wybrałam się na masową pielgrzymkę do Trzebnicy.

Trasa: Wrocław-Trzebnnica

Długość: ok. 27 km

Link do zdjęć: https://photos.app.goo.gl/G24TWsvwND31oj9PA

Po kilkuletniej przerwie od masowego pielgrzymowania z potrzeby serca wybrałam się na masową pielgrzymkę do Trzebnicy.

Pierwszy etap poszłam z grupą 2-gą. Drugi etap z grupami 3 i 10, które połączyły siły. Trzeci etap poszłam z grupą 2-gą. Czwarty etap poszłam z grupą 20-tą.

Przeżycia są sprawą indywidualną i nie sposób jest zawrzeć je wszystkie, ale uchylę rąbka tajemnicy. Na drugim etapie usłyszałam ciekawą konferencję ks. Malinowskiego powszechnie nazywanego Maliną. I co ciekawe na tym odcinku szliśmy do Malina i mijaliśmy ul. Malinową. :-) Otóż ks. Malina powiedział o potrzebie nawiązywania kontaktów sąsiedzkich. Zachęcał do wzajemnych rozmów na różne tematy, do pomocy przy zajęciu się dziećmi czy wspólnym spędzaniu czasu. Ksiądz podkreślił potrzebę otwierania się na budowanie relacji z innymi ludźmi zamiast zamykania się w swoich pokojach ze słuchawkami na uszach i buszowania po Internecie co ma miejsce nawet wśród zakonników. Powiedział o tym jak jest ważna rola niesienia Pana Boga przez osoby świeckie. Osoby świeckie są w kościele bardzo potrzebne ponieważ trafiają do ludzi tam gdzie nie trafiają kapłani.

Podzielę się słowami, które najbardziej do mnie trafiły, powiedział je mały Kuba: „Mamo nudzi mi się. Ten ksiądz może ma frajdę z tego, że mówi takie długie kazanie, ale mi się nudzi!”. Tak myślę, że Pan Bóg chciał powiedzieć przez tego chłopca: „Nie musisz udowadniać swojej wartości przez długie i liczne konferencję, chcę tylko żebyś zrozumiał moją miłość i niech ona cię prowadzi przez całe życie”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz